-
Notifications
You must be signed in to change notification settings - Fork 0
/
Copy pathbarszcz - zakwas.txt
21 lines (13 loc) · 2.36 KB
/
barszcz - zakwas.txt
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
? porcji
? min
? buraków
? soli
? woda
(? czosnek)
W najprostszej wersji będą nam potrzebne: duży słoik lub naczynie (np. ceramiczne bądź kamionkowe), buraki oraz ciepła, osolona woda (wystarczy płaska łyżka soli na litr wody). Oprócz tych składników - według własnego gustu i smaku - do zakwasu można dodać także: świeży czosnek (może być w łupinach), liście laurowe, ziele angielskie, odrobinę imbiru, koper suszony lub w nasionach, a także kminek.
Aby przyspieszyć proces kiszenia niektórzy dodają również kromkę chleba na prawdziwym zakwasie. W takim wypadku albo w ogóle nie dodaje się soli, albo zmniejsza jej ilość, np. do łyżeczki na litr wody. Ponieważ jednak czasami zdarza się, że chleb (zwłaszcza kupiony, z niesprawdzonego źródła) pleśnieje lub powoduje zmętnienie zakwasu, osoby, które nie chcą ryzykować, mogą pominąć jego dodatek, lub wykorzystać chleb, który same upiekły (na prawdziwym zakwasie).
Buraki, które wykorzystujemy do zakwasu nie powinny być stare, pomarszczone, a możliwie najbardziej świeże i jędrne. Najlepiej pokroić je na plasterki, aby oddały jak najwięcej smaku, ale można również korzystać z pokrojonych w ćwiartki czy ósemki. Niektórzy także ścierają je na tarce o grubych oczkach. Po oddzieleniu zakwasu, kiszonych buraków nie trzeba wyrzucać. Niektórzy zalewają je po raz drugi, uzyskując z nich kolejną porcję zakwasu. Można je wykorzystać także wykorzystać do przygotowania różnorodnych sałatek - doskonałych na świąteczny stół - np. śledziowej lub ziemniaczanej.
Naczynie z zakwasem odstawiamy koniecznie w ciepłe miejsce (nie do lodówki!).
Buraki nie powinny wystawać nad wodę (dać szklankę obciążoną wodą?)
Im dłużej zakwas stoi, tym lepszy ma smak. Najbardziej aromatyczny będzie po około 2-3 tygodniach. Można jednak wykorzystać go wcześniej. Jeśli przygotowywaliśmy zakwas z dodatkiem kromki razowca, możemy się nim cieszyć już po około 4-5 dniach. Natomiast taki, do którego kiszenia wykorzystywaliśmy jedynie osoloną wodę, powinien być dobry po mniej więcej tygodniu. Gotowy zakwas przecedzamy (jeśli jest taka potrzeba, np. za pomocą gazy) i przelewamy do wyparzonych słoików lub butelek, albo dodajemy do barszczu.
źródło: http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/1,110375,15058362,Zakwas_na_barszcz___wcale_nie_taki_trudny.html